Pokazywanie postów oznaczonych etykietą alkohol. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą alkohol. Pokaż wszystkie posty

Jaromir Nohavica – czeski muzyk podbija Polskę

Kto by pomyślał, że „wąsaty” Czech z Ostrawy od kilku tygodni może okupować pierwsze miejsce na liście przebojów Polskiego Radia „Trójka”. Utwór „Minulost” (co po polsku oznacza „przeszłość”) na szczycie znajduje się już trzeci tydzień, a w ostatnim notowaniu wyprzedził hit Metalliki oraz „kawałek” Adele z najnowszego filmu o Bondzie. Myślę, że przy tej niezwykłej okazji (czeska muzyka zbyt często nie gości w polskich rozgłośniach – przynajmniej ja jej nie zauważam) warto powiedzieć kilka słów o Jaromirze Nohavicy.

Piłem czeski alkohol... Jestem w grupie ryzyka?


Zazwyczaj w czeskich knajpkach poprzestaję na degustacji lokalnego piwa, ale dziś jakoś tak po wpływem piosenek Nohavicy i czeskiego kina postanowiłem poznać smak Fernetu. Mam nadzieję, że po kieliszku tego ziołowego likieru nie znalazłem się w żadnej "grupie ryzyka".

Czy opłaca się jeszcze jeździć na zakupy do Czech i Słowacji?

Jeszcze parę lat temu w przygranicznych czeskich i słowackich miasteczkach na zakupach częściej niż Czechów i Słowaków można było spotkać Polaków. Wtedy zakupy (zwłaszcza te alkoholowe) za naszą południową granicą opłacały się, a jak jest teraz?

Artykuł ten przygotowałem już jakiś czas temu dla pewnego serwisu, który zwinął żagle. Szkoda, żeby tekst kurzył się w szufladzie, więc wrzucam go tutaj - może się komuś przyda.